Misja A
Kłopoty Wodospadu
37/?
Okoliczni rekruci ruszyli na uziemionego Hyakuzawe, ten splunał dymem, przeciwnicy widząc co się swięci spróbowali uciekać jednak pochłonęły ich płomienie eksplozji nim wydostali się na bezpieczny teren. Ogien na okolicznych, płonących budynkach nabrał na mocy, na ziemi natomiast leżało mnóstwo zwłok - pozostała trójka przeciwników, mężczyzna odpowiedzialny za uziemienie Hyakuzawy i dwójka która nie wpadła w eksplozje. To czego Hyakuzawa nie widział to moment w którym wspomniana dwójka szybko padła, trafiona jakąś techniką Miry, która wylazła z jednego z niepodpalonych budynków.(Yogan póki co o tym nie wie). Gorzej, iż nie potrafiący się poruszyć, Hyakuzawa stał się poduszką na shurikeny - zaraz po eksplozji z dobrych 40 shurikenów powbijało mu się w tors, jeszcze więcej wylądowało na ziemi wokół niego, tylko poto by nagle puffnąć i wyparować. Przeciwnik na dachu musiał skorzystać z zamieszania i zaatakować. Z innych pozytywów, ból przerwał technikę która Hyakuzawę unieruchamiała, wreszcie mógł się poruszyć.
Czerwony - ohień. Czerwona gwiazdka - Hyakuzawa. Ciemny niebieski enemy. Błękit - Mira
Hyakuzawa:
1. Dziury po 40 shurikenach w klatce piersiowej, krwawi, boli - zdecydowanie nieciekawa sytuacja, warto by się