Kiedy słońce było u szczycie nieboskłonu, zielonowłosy roślinek wszedł na Most Nieba i Ziemi. Od rozdzielenia się ze swoimi towarzyszami minęło sporo czasu, czasu, który nie był na rękę takim jak oni... Dlatego też jak najszybciej chciał się dowiedzieć gdzie się ukrywają i co się z nimi dzieje... Tak jak się spodziewał, dzięki swoim cudownym oczom ujrzał pomiędzy belkami mostu przyklejoną brązową kopertę, w której znajdował się krótki list.
Czekamy na ciebie w opuszczonej kryjówce w lesie. Dokładnie 2456 metrów na północ i 3421 metrów na zachód.
Nie był podpisany od kogo ani do kogo, jednak mógł się on spodziewać kto był jego nadawcą. Najwidoczniej jego towarzyszą mają się dobrze i oczekują go, aby dalej ruszyć na poszukiwania złego doktora... Jednak było coś, co nie dawało spokoju Zielonemu... Gdzieś podświadomie czuł, że zdarzy się coś złego... a może to tylko przez to, że się nie wyspał ??
-> Kryjówka
viewtopic.php?f=178&t=7093