To miasto nie zostało zbudowane w okolicach jaskini przypadkowo. Przodkowie obecnych mieszkańców wierzyli, że wydobywany tu minerał ma właściwości lecznicze i magiczne. Od lat wiadomo, że to nie prawda, minerał ten zwany Tokawajem jest jednak ciągle cenny z powodów estetycznych. Jego barwa zmienia się w zależności od światła, w jakim jest obserwowany. W świetle dziennym jest on zielony, w sztucznym zmienia barwę na czerwoną.
Samo miasto wygląda na skromne. Dachy z drewna dębowego, ściany z kamienia wydobywanego przy okazji w lokalnej kopalni. Położenie u podnóża gór sprawia, że Tomari ma przyjemną atmosferę. Główną atrakcją jest stadion sportowy, który powstał około cztery dekady temu.
Tomari dzięki nowej technologii ma coraz lepszą ekonomię. Rozwijają się dzięki temu też inne branże: handlowa, piekarska oraz rzemiosła, głównie jubilerskie - ich największym atutem jest wyrafinowane tworzenie biżuterii.
Jednak Tomari ma problem z dostawami wszelkich produktów jakich nie mogą sami przygotować, wynika to z słabej infrastruktury i ich położenia.
Pomimo swoich mocnych i słabych stron Tomari najprawdopodobniej zmierza ku ponurej przyszłości pod przewodnictwem lidera Hachirō, który zdaje się, że defrauduje wszelkie fundusze jakie można by wykorzystać na rozwój infrastruktury.
Trivia:
W rzeczywistości nie istnieje minerał Tokawaj, jednak jego opis pasuje do Aleksandrytu. Nazwa ta nie występuje w uniwersum snmX z powodu braku imienia, od jakiego pochodzi. Cechy związane z zmianą koloru w zależności od światła istnieją w rzeczywistości. Nazwa w grze pochodzi od rzeki nad którą odkryto minerał.